Hejka, mam małe pytanko. Wy też czasem wkurzacie się na swoich rodziców?
Bo ja dzisiaj miałam taki przypadek. Ja i Wiki mieszkamy na tym samym
osiedlu, a nasze mamy się znają. W tym cały problem. Nie przeszkadza mi
to, że moja mama ma znajomości, ale to, że jak ja chce się spotkać z Wiką
na małe pogaduszki, to one od razu też, a nie mogłybyśmy tego zrobić, bo
Wiki ma rodzeństwo, którym musi się zajmować... I wtedy jej mama przychodzi
do mojej, a ja siedze sama w domu, bo Wiki zajmuje się bratem. Co o tym
sądzicie? Piszcie w komentarzach.
~Niki
Dodaj komentarz